Zobaczcie najpiękniejszy wózek dla lalek jaki do tej pory widziałam - wózek Montmarte z Wooden story. Już nie mogę się doczekać kiedy moja córeczka będzie miała taki, natomiast ten należy do Panny Łucji.
A ja z wielką radością uszyłam do niego pościel. Pierwotnie miały być gwiazdki; miętowe na białym tle i z drugiej strony białe na miętowym tle. Jednak cały czas chodziła mi po głowie koronka, koronka, koronka... i tak koncepcja się zmieniła, i wyszło piękniej niż zakładałam.
Myślę, że luzikowa pościel stanowi idealne uzupełnienie wózka.
Oceńcie sami!
I coś wam zdradzę...tak mi się podobały te groszki z koronką, że z resztek uszyłam Antoninie poduszeczkę.